Od dłuższego czasu nic nie dodałam. Niestety to nie pierwszy raz. Postanowiłam, więc, że zrobię sobie przerwę, bo nic sensownego nie mogę wymyślić. Wrócę tu na sto procent, być może z lepszym pomysłem na poprowadzenie tej historii. Jednakże powinnam napisać kilka próbnych rozdziałów, aby nie było tak jak teraz. Przyznam się, że nie przygotowywałam się do tego bloga. Gdy zaczynałam, miałam tylko prolog. A teraz ponoszę tego konsekwencje. Teraz już wiem, jak ciężko jest prowadzić bloga na tak zwanego spontana. Jeśli mój pomysł nie dojdzie do skutku, będę zmuszona poprowadzić historię tak, by się skończyła. Pocieszę Was może tym, iż pracuję nad nową historią, całkowicie wymyśloną przeze mnie. Jestem w trakcie pisania drugiego rozdziału. Blog jest już utworzony, ale jeszcze nic do niego nie dodawałam. Link znajdziecie w zakładce "linki".
Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie wściekli i nie macie ochoty mnie rozszarpać. Choć w ogóle po co ja to piszę? Czy ktoś to jeszcze czyta? Jeśli, ktoś tu jeszcze jest, niech napisze komentarz np. przeczytałem/am. Jeżeli nawet czytacie, a nie zostawiacie po sobie śladu, wysilcie się, proszę. Nie wymagam dużo. Ten komentarz po prostu mi powie, czy warto dalej pisać.
Pozdrawiam.
Oj, Viki, Viki :P To w takim razie czekam na NS :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że już niedługo ;)
OdpowiedzUsuńCzekam, czekam i czekam, aż Ty nagle wyskakujesz mi z jakąś "Uwagą".
OdpowiedzUsuńNie mam Ci za złe oczywiście, ale czekam dwa miesiące na nowy rozdział i nic.
Mam nadzieję, że Twój nowy blog wypali i ciekawi mnie o czym będzie ^^
Weny <3
Calm
Ech, a ja tak długo czekam na rozdział... No nic, trudno. Mam nadzieję że szybko "złapiesz" wenę i zaszczycisz nas kolejnym rozdziałem ^^
OdpowiedzUsuńZnasz powiedzenie, że "jak kocha to poczeka"?
OdpowiedzUsuńPrzyjmij, proszę do wiadomości, że ja, Drown, pokochałam Twoją historię i czekam aż wrócisz tu.
Na Twojego nowego bloga wejdę w najbliższym czasie, lecz ostatnio mam zawrót głowy :)
Buziaczki,
Drowned :*
P.S. Czekam :*
jestem zachwycona twoim blogiem bardzo mi sie podoba i licze ze jednak niedlugo zlapiesz wene i napiszesz kolejny rozdzial. czekam z niecierpliwoscia Anonim
OdpowiedzUsuńPisz dalej. Slowo honoru, blog jest super.
OdpowiedzUsuńwww.zaczarowaneoceny.blogspot.com - zapraszam do oceny!
OdpowiedzUsuń